czwartek, 2 lutego 2017

Ugotujsam - firma powstała z pasji.

No i stało się :-)
Wiedziałem, że to się tak skończy...
Czy można rozdzielić pasję i pracę? Pewnie można i wiele osób tak robi ale ja nie potrafię. Dlatego moje małe hobby, sklepik z oliwą rozbudowałem o coś więcej. Coś znacznie więcej. Trochę czasu mnie tu nie było, właśnie z tego powodu.

Ale już jest. Już działa. Mój nowy projekt: Ugotujsam
Co to jest? W zasadzie to sklep z artykułami spożywczymi. A może bardziej połączenie sklepu z blogiem z przepisami? Ponieważ w naszym pięknym kraju dopiero zaczyna działać ta branża (nie tylko moja firma), trudno to krótko zdefiniować. Wraz ze wspólnikami, mówimy, że dostarczamy składniki i przepisy do ugotowania obiadu. Chyba to najlepszy opis tej działalności. A w szczegółach...

Wchodzisz na stronę, wybierasz datę (czyli na kiedy planujesz obiad), wybierasz przepis z 10 propozycji i zamawiasz. Następnie odbierasz paczkę i znajdujesz w niej wybrany przez siebie przepis ze wszystkimi składnikami potrzebnymi do jego wykonania.

Co ważne, składniki są w odpowiedniej ilości, więc po gotowaniu nic nie zostaje w lodówce a jeszcze ważniejsze, że kupujemy je od sprawdzonych dostawców, więc możesz mieć pewność, że wiesz co jesz.

Przepisy są super, bo przygotował je dla nas Marcin Budynek, znany kucharz, właściciel kilku restauracji, którego zaprosiliśmy do projektu również jako wspólnika. Mamy więc pozycje klasyczne ale też zupełnie odjechane dania autorskie Marcina (moje ulubione kurczak w orzechach z marchewkowym tagiatelle i kremem kalafiorowym).

Aha, dostarczamy nasze paczki do klientów w całym kraju, bo opracowaliśmy specjalną metodę pakowania, która utrzymuje temperaturę jak w lodówce, przez całą drogę i jeszcze trochę. Chciałbym napisać coś więcej ale nie mam czasu (na szczęście):-)
Może wkrótce wygospodaruję większą chwilę, to wrócę z nowościami.
Pozdrawiam!
 A... no i oczywiście zapraszam do wspólnego gotowania: MENU